moje doświadczenia
W każdej szkole znajdzie się kilku palantów uwielbiających się znęcać nad innymi. Niestety, Tobie nie jest łatwiej z tą świadomością, skoro wybrali Ciebie. Dzieciaki używają wielu wyzwisk zasłyszanych przy różnych okazjach. Czasem nawet nie znają ich znaczenia, wiedzą tylko, że boli.
To, że ktoś nazywa Cię pedałem, nie czyni z Ciebie homoseksualisty. Nie jest tak, że on wie o Tobie coś, czego sam nie wiesz. To znaczy po prostu tyle, że osoba używająca wyzwisk chce Cię poniżyć.
Być może sam się boi, ma kompleksy i próbuje siłą zdobyć uznanie lub chociaż uwagę innych. Może ma psychopatyczne skłonności i lubi się znęcać. Może sam jest ofiarą znęcania się i teraz się odgrywa na tobie. Może nawet Ci czegoś zazdrości.
Ale tak naprawdę nie wie o Tobie niczego. Nie wie, jak wartościową osobą jesteś. Jest na tyle ułomny, że nie rozumie, co to znaczy traktować kogoś sprawiedliwie czy z szacunkiem. Nazywanie kogoś pedałem jest wredne. Takich rzeczy nie robią ludzie mający wysokie poczucie własnej wartości i akceptujący sami siebie.
Wyzwiska bolą. Bycie nielubianym boli. I choć możesz nie mieć wpływu na zachowanie innych, od Ciebie zależy, czy im uwierzysz. Ty wiesz, kim jesteś naprawdę - jedyną w swoim rodzaju osobą, mającą swoje zalety, potencjał, możliwości rozwoju. Pomóc może Ci rozmowa z kimś, komu ufasz - z nauczycielem, rodzicami, przyjacielem - rozmowa o tym, jak bardzo bolą wyzwiska.
http://www.freetobeme.com
data dostępu: 30.04.2010